Fotorelacja z Wyprawy nad Bosfor
Dnia 23 czerwca w siedzibie BiOK w Piotrkowie Kujawskim odbyło się kolejne spotkanie sympatyków podróży. Tym razem dr. Radosław Kożuszek przedstawił zainteresowanym fotorelację z ostatniej wyprawy nad Bosfor- Stambuł oraz Wyspy Książęce.
Świątynie i bazary
Na spotkaniu mieliśmy możliwość zobaczyć jak wygląda współczesny Stambuł, dawniej nazywany Konstantynopolem. Podróżnik barwnie opowiadał o historii miasta oraz Imperium Osmańskiego, prezentując przy tym slajdy przedstawiające najbardziej znane zabytki Stambułu. Mogliśmy zatem zobaczyć jak wyglądała największa świątynia bizantyjska świata czyli Hagia Sophia, którą po zdobyciu miasta przez Turków przemianowano na meczet. Obok niej dumnie wznosi się Błękitny Meczet oraz dawny, bizantyjski, podziemny, gigantyczny zbiornik na wodę nazywany Cysterną Bazyliki. Wewnątrz znajdują się dwie kolumny, których podstawę stanowią kamienie z wyrzeźbionym wyobrażeniem mitycznych meduz. Odwiedziliśmy także najstarszy w Stambule pałac sułtański Topkapi z pięknymi ogrodami, haremem oraz kuchniami pałacowymi. Warto wiedzieć, ze słowo „harem” odnosi się do budynku mieszkalnego, gdzie żył sułtan wraz ze swoją matką, żoną lub żonami oraz dziećmi. Pałac Topkapi przywodzi na myśl wspaniałe pałace Persji i zwiedzając go, można odnaleźć wrażenie przebywania w „Baśni z Tysiąca i Jednej Nocy”. Jak wiadomo Stambuł położony jest na tyku dwóch kontynentów- Europy i Azji. Po europejskiej stronie swego rodzaju centrum miasta wyznacza plac Taksim, gdzie według wielu znawców tematu można zjeść najlepsze na świecie grillowane kasztany. Spora ich porcja kosztuje zaledwie 7zł. Na tym wysoko położonym placu swoją stację początkową ma także zabytkowy tramwaj, który kursuje w dół handlową ulica Istiklal. Przy ulicy znajduje się wiele budynków, które dawniej były ambasadami. W momencie przeniesienia stolicy do Ankary, również ambasady zmuszone były zmienić siedzibę. Ich miejsce w Stambule zajęły konsulaty. Na końcu ulicy Istiklal rozciąga się spora dzielnica Galata z dominująca nad nią wieżą pobudowaną w czasach bizantyjskich przez Genueńczyków. W Stambule warto odwiedzić także Wielki Bazar oraz Bazar Egipski, gdzie sprzedawane są wspaniałe, ręcznie robione tureckie słodycze zwane lokum, sery, przyprawy, wyroby rękodzieła ludowego oraz pamiątki. Kuchnia turecka jest sycąca i pełna świeżych warzyw. Stambulską ciekawostką są także bardzo dobrze zachowane bizantyjskie mury obronne. Znajdują się one jednak dość daleko od centrum i aby je zobaczyć należy przejechać kilka stacji tramwajem. Tuż obok murów miejskich podziwiać można najlepiej zachowane bizantyjskie mozaiki i freski w całym Stambule. Znajdują sie one w dawnym kościele Chora.
Wyspy Książęce i Bosfor
Po intensywnym zwiedzaniu Stambułu podróżnicy udali się na rejs na jedną z Wysp Książęcych- Burgazadę. Nazwa „Wyspy Książęce” pochodzi z czasów starożytnych, gdy cesarze z ówczesnego Konstantynopolu wysyłali tam niewygodnych członków swoich rodzin. Burgazada jest trzecią największą wyspą archipelagu. Znajdują się tam głównie drewniane budynki, które otoczone są ogrodami, gdzie rosną tropikalne rośliny. Na Wyspach Książęcych zakazane jest poruszanie się samochodami. Mieszańcy zatem jeżdżą głównie rowerami, elektrycznymi skuterami lub niewielkimi meleksami. Po powrocie do Stambułu piotrkowianie zmienili statek i popłynęli do niewielkiej miejscowości zwanej Eyup, usytuowanej nad zatoką Złoty Róg. Po odwiedzeniu urokliwego Starego Miasta podróżnicy wjechali kolejką linową na szczyt wzgórza skąd można było podziwiać panoramę Stambułu. Inną morską wycieczką była ponad dwugodzinna podróż przez Bosfor aż do granic Morza Czarnego. Po drodze można było podziwiać dawne wojskowe cytadele oraz mury obronne, które strzegły cieśniny. Uczestnicy wycieczki popłynęli aż do Anadolu Kavagi, gdzie mogli podziwiać panoramę Bosforu oraz przepływające ogromne statki handlowe. W miejscowości znajdują się także ruiny danej twierdzy, a na dole tuż przy porcie można było odwiedzić wiele restauracji. W Anadolu Kavagi sprzedaje się grillowane i pieczone świeżo złowione ryby oraz owoce morza.
Stambulskie smaki
Kuchnia turecka jest sycąca i pełna świeżych warzyw. Mogłoby się wydawać, że na każdym rogu zobaczyć można sprzedawców kebabów- jednak prawda jest zgoła inna. W Stambule dominują niewielkie i bardzo czyste restauracje, które serwują wiele potraw tureckich, a popularne kebaby w bułce należą do rzadkości. Stambulskie potrawy mają więcej wspólnego z pełną warzyw kuchnią śródziemnomorską, a nie z banalnym kebabem. Uczestnicy wycieczki nawet kilka razy w ciągu dnia smakowali miejscowych specjałów i uznali, że nigdzie na świecie nie jedli lepszych grillowanych warzyw i jagnięciny. Specjalnością kulinarną regionu jest iskander kebab. Na talerzu układa się kawałki tureckiego chleba, na to kładzie się siekane mięso, a następnie wszystko zalewa się sosem pomidorowym i serwuje z gęstym, tureckim jogurtem.
Dziękujemy naszemu podróżnikowi za kolejną ciekawą podróż pełną wrażeń i wszystkim przybyłym pasjonatom wycieczek. Chcielibyśmy także podziękować za pyszności, które mogliśmy skosztować podczas spotkania. Przy okazji fotorelacji zgromadzeni goście mieli okazję obejrzeć piękną wystawę zdjęć z podróży do Etiopii, których autorem jest również dr Radosław Kożuszek ''Gorące Południe Etiopii''. Spotykamy się dopiero po wakacjach, w czasie których nasz podróżnik będzie zwiedzał kolejne zakątki świata. Wszystkim pasjonatom podróży życzymy wspaniałych, niezapomnianych przeżyć, odwagi do odkrywania nowych miejsc, nowych doświadczeń i realizacji marzeń.